Przyszłość konsumenta zdrowia
Podczas gdy głowy większości marketerów z branży medycznej zajęte są dostosowaniem działań reklamowych do nowych regulacji prawnych, my postanowiliśmy zbadać samo serce marketingu - konsumenta oraz jego nawyki, które w ostatnich czasach przeszły niemałą rewolucję.
Covid-19 i chmura pociągają do zmian
Trudne do wyobrażenia przewidywania, dotyczące tego jak konsumenci będą angażować się w swoje zdrowie w przyszłości, szybko okazały się realistyczne dzięki zmianom wymuszonym przez pandemię oraz przyspieszoną digitalizację sektora medycznego.
Kryzys zdrowia publicznego najpierw wymusił zapewnienie konsumentom dostępu do opieki z domu, następnie galopująca cyfryzacja zachęciła ich do większej sprawczości w podejmowaniu decyzji dotyczących ich zdrowia.
Pod wpływem digitalizacji pacjenci stopniowo zmieniali swoje przyzwyczajenia i wymagania, co wpływało i nadal wpływa na ofertę, modele biznesowe oraz komunikację marek oferujących produkty i usługi medyczne.
Nie bez znaczenia pozostają też zmiany regulacyjne i doświadczenia klientów w innych branżach. Przyzwyczailiśmy się już, że wszystko musi być dostępne tu i teraz. Dlaczego w opiece medycznej miałoby to wyglądać inaczej? Nie trzeba zgadywać, że miało to znaczący wpływ na zachowania oraz preferencje zdrowotne i cyfrowe pacjentów, tworząc model nowoczesnego odbiorcy usług w tej branży.
Diagnostyka i obraz marketingowy konsumenta
Jaki jest zatem dzisiejszy konsument zdrowia? Z przeprowadzonych przez firmę Deloitte badań i opracowanego na ich podstawie raportu wyłania się obraz konsumenta, który zmienia sposób korzystania z opieki zdrowotnej. Pokazują one, że w obecnych czasach 76% pacjentów jest zainteresowana korzystaniem z telemedycyny a 46% już z niej korzysta.
Zmiana widoczna jest również w korzystaniu z technologii w profilaktyce i życiu codziennym. 42% badanych stwierdziło, że używa narzędzi do pomiaru kondycji i śledzenia stanu zdrowia. Pacjenci chcą mieć coraz większą sprawczość i znaczenia nabiera poszerzanie w tym zakresie ich wiedzy. 70% osób z przewlekłą chorobą chce większej ilości zasobów lub wiedzy, aby lepiej radzić sobie z chorobą. Równocześnie oczekują oni personalizacji i aż 72% konsumentów angażuje się tylko w treści marketingowe dostosowane do ich preferencji.
Ponadto, na sile przybiera omnichanel i dostosowanie do klienta wygodnych dla niego touchpointów. Wygoda i komfort liczą się coraz bardziej, co sprawia, że już 47% klientów korzysta z tzw. retail clinic. Co ważne, 68% konsumentów oczekuje, że firmy będą z nimi współpracować w czasie rzeczywistym.
Pod wieloma względami konsumenci przejmują kontrolę nad swoim zdrowiem bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Uczą się o zagrożeniach dla zdrowia, komunikują się ze swoimi lekarzami na nowe i różne sposoby oraz zmieniają swoje podejście do prywatności danych. Każdy z tych czynników ma znaczący wpływ na to, jak konsumenci czują się i wchodzą w interakcje z systemem opieki zdrowotnej.
Profilaktycznie zadbaj o content marketing
Według firmy Deloitte budowanie relacji z konsumentem zdrowia odbywać się będzie dzisiaj poprzez zaspokajanie jego potrzeb informacyjnych i edukacyjnych związanych z opieką medyczną. Klienci bowiem oczekują otrzymania proaktywnych komunikatów na temat profilaktyki czy też leczenia obecnego schorzenia, a jeżeli są w procesie leczenia, chcą, aby był on wzbogacony o szeroki wachlarz informacji.
Kluczem stanie się personalizacja oparta o konkretne potrzeby konsumenta. Będzie on szukał informacji, które są dla niego ważne tu i teraz, np. dotyczące używanych przez niego produktów czy leczonych chorób.
Okazuje się, że content marketing to inwestycja bardziej opłacalna niż może się to na początku wydawać – zwłaszcza w czasie postpandemicznym. O nowych regulacjach prawnych już nie wspominając, bo o tym będzie oddzielny artykuł.
0
Pozostaw komentarz